Co sprawiło, że David Koresh – uznany przez siebie za nowego mesjasza – chciał poprowadzić swoich zwolenników do świętej wojny z Babilonem i zapoczątkować czasy ostateczne?
28 lutego 1993 roku funkcjonariusze z agencji federalnej ATF próbowali wkroczyć na teren Mount Carmel koło Waco w Teksasie, posiadłości zajmowanej przez członków Gałęzi Dawidowej i ich przywódcę Davida Koresha. W strzelaninie, która się wywiązała, zginęło kilku agentów, co doprowadziło do długotrwałego oblężenia siedziby sekty przez FBI. Próba zakończenia impasu skończyła się tragicznym finałem, który rozegrał się na oczach oniemiałej ze zgrozy Ameryki.
Jeff Guinn krok po kroku pokazuje, jak doszło do tego, że nieliczny odłam Adwentystów Dnia Siódmego stał się grupą uznaną przez władze za zagrożenie dla porządku publicznego. Kluczowe znaczenie miały tu apokaliptyczne nauki głoszone przez Davida Koresha, który dzięki własnej interpretacji Biblii zyskał grono fanatycznych wiernych.
Opierając się na drobiazgowej analizie dokumentów oraz na relacjach naocznych świadków, autor ponownie ujawnia swój niewątpliwy talent, który ukazał wcześniej w bestsellerowych książkach o Charlesie Mansonie i Jimie Jonesie.