Jedna z najbardziej emocjonalnych książek, jakie kiedykolwiek przeczytacie.
Cade’a Walkera i Faith Williams wydaje się dzielić wszystko. On jest cyniczny, tajemniczy, niedostępny i seksowny. Ona to religijna, skromna dziewczyna, która kocha śpiewać i uważa, że w każdym człowieku znajduje się dobro, nawet w kimś takim jak Cade.
Poznają się w Iraku. Ona wyjechała tam na misję ze swoim kościołem, on obozuje z pozostałymi żołnierzami w pobliżu. Wydaje się, że w takim miejscu nie może się narodzić nic dobrego, a jednak dzieje się inaczej. Ta religijna dziewczyna rozłupuje skorupę, którą Cade zbudował wokół swojego serca. Mężczyzna jej na to pozwala, chociaż uważa, że właśnie przez wiarę zginęła jego siostra.
Kiedy po dwóch latach spotykają się ponownie, są w szoku. Wracają do nich wspomnienia i nie każde jest miłe. To, co wydarzyło się w Iraku, złamało ich oboje. Dwojga tak różnych ludzi już nie dzieli wszystko. Połączyła ich jedna noc. Gdy Cade ocalił Faith, poświęcając siebie. Jednak potem się od niej odwrócił. Czy tym razem będzie tak samo?